Rosyjska wojna napastnicza przeciwko Ukrainie trwa, a sytuacja na froncie wciąż eskaluje. W ubiegłą środę odwiedziłem Kijów – miasto, które mimo trwającego konfliktu, tętniło życiem i nadzieją, choć w cieniu ciągłego zagrożenia kolejnymi atakami rakietowymi. Niestety, w czwartek zagrożenie to stało się rzeczywistością w Dnipro, przypominając o brutalnej codzienności, która definiuje życie milionów Ukraińców.
Rosja i Korea Północna: sojusz destabilizujący świat
Wojna Rosji przeciwko Ukrainie jest nie tylko europejskim, ale i globalnym kryzysem. Współpraca wojskowa między Rosją a Koreą Północną stanowi nowe, niepokojące wyzwanie. Dostawy amunicji, broni, a nawet koreańskich żołnierzy wspierają rosyjską ofensywę, szczególnie w obwodach donieckim i zaporoskim. To dowód na to, że Moskwa szuka wsparcia tam, gdzie prawo międzynarodowe jest ignorowane, a prawa człowieka łamane na masową skalę.
Niewystarczająca reakcja Zachodu
Podczas mojej wizyty w Kijowie i Charkowie moi rozmówcy podkreślali, że reakcja Zachodu, choć znacząca, wciąż pozostaje niewystarczająca. Obecne sankcje nie powstrzymały Rosji przed kontynuowaniem agresji ani jej sojuszników przed wspieraniem tej wojny. W obliczu rosnącej współpracy militarnej między Rosją a Koreą Północną, konieczne jest zaostrzenie działań:
- Zaostrzenie sankcji wobec pomocników Rosji
Korea Północna, jako kluczowy dostawca wsparcia militarnego dla Rosji, powinna znaleźć się pod ostrzałem nowych, surowych sankcji. Blokada dostępu do technologii, środków finansowych i międzynarodowych rynków musi być egzekwowana z pełną konsekwencją. - Nacisk na Chiny
Jako lider Azji, Chiny mają wyjątkowy wpływ na Koreę Północną. Unia Europejska i jej partnerzy globalni powinni naciskać na Pekin, aby wykorzystał swoje wpływy w celu ograniczenia współpracy między Pjongjangiem a Moskwą.
Wsparcie dla Ukrainy: klucz do sprawiedliwego pokoju
Pomoc dla Ukrainy musi wykraczać poza reakcję na bieżące potrzeby. To wsparcie powinno prowadzić do sprawiedliwego pokoju, opartego na poszanowaniu integralności terytorialnej Ukrainy i ukaraniu sprawców zbrodni wojennych. Nie możemy dopuścić do pokoju „za wszelką cenę”, który oznaczałby de facto zgodę na rosyjską agresję i naruszenie suwerenności Ukrainy.
- Wzmocnienie sankcji wobec Rosji: Musimy skupić się na pełnym egzekwowaniu ograniczeń gospodarczych, zablokowaniu luk prawnych i rozszerzeniu sankcji na kluczowe sektory wspierające rosyjską machinę wojenną.
- Zwiększenie wsparcia wojskowego dla Ukrainy: Dostawy zaawansowanej broni, systemów obrony powietrznej i amunicji są niezbędne, aby Ukraina mogła skutecznie odpierać rosyjskie ataki.
- Rozbudowa pomocy humanitarnej: Miliony Ukraińców wciąż potrzebują wsparcia, szczególnie w zimowych warunkach i w obliczu rosyjskich ataków na infrastrukturę krytyczną.
Wolność i sprawiedliwość ponad wszystko
Ukraina nie walczy jedynie o swoje terytorium, lecz o fundamentalne wartości – wolność, sprawiedliwość i prawo narodów do samostanowienia. Wspierając Ukrainę, Unia Europejska staje po stronie tych zasad, wysyłając jasny sygnał, że barbarzyństwo i agresja nie będą tolerowane.
Solidarność z Ukrainą to nie tylko obowiązek moralny, ale również strategiczny interes Europy. Zatrzymanie rosyjskiej agresji i jej globalnych sojuszników, takich jak Korea Północna, to klucz do bezpieczeństwa i stabilności międzynarodowej. Działajmy z determinacją, aby osiągnąć ten cel.
Treść wystąpienia Michała Dworczyka podczas debaty nt Wzmocnienie niezachwianego wsparcia UE dla Ukrainy wobec rosyjskiej wojny napastniczej i rosnącej współpracy wojskowej między Koreą Północną a Rosją:
Pani Przewodnicząca! Kiedy w ubiegłą środę przyjechałem do Kijowa, miasto żyło oczekiwaniem na możliwy w każdym momencie silny rosyjski atak rakietowy. Ten atak nastąpił następnego dnia na miasto Dnipro. Wszyscy to oglądaliśmy. Niestety ukraińską codzienność wciąż określa czas pomiędzy alarmami powietrznymi, przypominając, że zapasy rosyjskiej amunicji, broni, a także tysiące przysłanych koreańskich żołnierzy umożliwiają rozwijanie rosyjskiej ofensywy w obwodach donieckim i zaporoskim.
Podczas moich spotkań w Kijowie i Charkowie moi rozmówcy wielokrotnie podkreślali, że reakcja Zachodu pozostaje wciąż niewystarczająca, aby skutecznie zatrzymać Putina. Musimy zatem bezwzględnie zaostrzyć sankcje wobec wszystkich pomocników Rosji w tej wojnie, w tym przede wszystkim Korei Północnej oraz, co równie ważne, zdecydowanie naciskać na Chiny, będące liderem kontynentu azjatyckiego, o wpłynięcie na Koreę, by wycofała się z udziału w tej wojnie. Ukraina potrzebuje wsparcia, które przyniesie nie pokój za wszelką cenę, ale sprawiedliwy pokój, na który zasługuje naród walczący dzisiaj o wolność.