Europoseł PiS Michał Dworczyk w wyjatkowo burzliwej, merytorycznej i interesującej rozmowie na Kanale Zero ocenił m.in. skuteczność polskiej obrony powietrznej wobec ataków rosyjskich dronów. Jak wskazał, Polska zestrzeliła jedynie 20%–25% dronów, które wleciały w naszą przestrzeń powietrzną, podczas gdy Ukraina osiąga skuteczność na poziomie 70%–90%.
Podkreślił, że wynika to z faktu, iż Ukraińcy dostosowali sposób prowadzenia walki obronnej do potrzeb współczesnego pola walki. Dodał, że dziś około 10% rosyjskich dronów niszczą drony przechwytujące, których Polska wciąż nie posiada, a pozostałe strącane są z dział przeciwlotniczych, często uważanych za relikt XX wieku. – „Tymczasem one odpowiadają dziś za 80% skutecznych zestrzeleń” – wskazał polityk.
Dworczyk zwrócił też uwagę, że samoloty czy systemy Patriot przeznaczone są głównie do zwalczania rakiet manewrujących, a Polska nie dysponuje obecnie wystarczającym uzbrojeniem do odpierania masowych ataków dronów. – „Gdyby na Polskę poleciało 500 dronów, nie zestrzelilibyśmy nawet 20%, bo po prostu nie mamy odpowiednich systemów” – ocenił.
Europoseł zaznaczył, że działania dyplomatyczne są ważne, ale nie mogą zastąpić konkretnych decyzji dotyczących modernizacji armii.
Obejrzyj całą rozmowę klikajac tutaj.
Zdjęcie: Kanał Zero